Logo
04-157 Warszawa, ul. Sulejkowska 42 lok. 2
kom. 602 499 664
 

Rozwód - krok po kroku.


Powiększenie

Decyzja o rozwodzie jest dramatyczna i wiąże się z koniecznością podjęcia kolejnych kroków. Niniejszy artykuł ma za zadanie przybliżyć w możliwie przystępny sposób specyfikę procedury rozwodowej.

 

Podkreślenia wymaga, że rozwód nie jest dopuszczalny w każdym przypadku, np. gdy małżonkowie podejmują decyzję o rozstaniu. Zgodnie z art. 56 kodeksu rodzinnego i opiekuńczego – wymaganą przesłanką do orzeczenia rozwodu jest zupełny i trwały rozkład pożycia małżeńskiego. Dodatkowo pomimo zaistnienia w/w przesłanek, rozwód nie jest dopuszczalny, jeżeli ucierpieć może dobro wspólnych małoletnich dzieci stron oraz gdy żąda go strona wyłącznie winna rozkładowi pożycia.

 

Rozwód można uzyskać wyłącznie na podstawie wyroku sądu, po przeprowadzeniu sprawy rozwodowej.

 

Ustawodawca nie dopuścił więc do sytuacji, w której decyzja o rozwodzie jest podejmowana lekkomyślnie, na skutek doraźnych problemów w małżeństwie. Konieczność wykazania „trwałego i zupełnego” rozpadu pożycia małżeńskiego oznacza, że nie jest wystarczającą przesłanką do orzeczenia rozwodu np. zdrada małżeńska, znęcanie się nad rodziną, skazanie za przestępstwo – jeżeli te okoliczności nie doprowadziły do „trwałego i zupełnego” rozpadu pożycia małżeńskiego.

 

Brak jest definicji „trwałego i zupełnego” rozkładu pożycia. To  poszczególne okoliczności związane z pożyciem małżonków mogą doprowadzić sąd do uznania, że rozpad pożycia jest trwały i zupełny. Klasycznym przykładem jest pozostawanie małżonków w separacji faktycznej, poprzez brak wspólnego zamieszkiwania. W pozwie powinno się wskazać np. brak obcowania płciowego, brak bliskości charakterystycznej dla relacji małżonków, czyli brak więzi duchowej, fizycznej ale i gospodarczej. Małżonkowie mogą też mieszkać razem, ale muszą de facto prowadzić odrębne gospodarstwa domowe. Dla uznania zupełnego rozpadu pożycia nie jest też konieczne istnienie wzajemnej wrogości między małżonkami. Mogą oni utrzymywać poprawne stosunki międzyludzkie, jednak nie charakterystyczne dla małżeństwa. Rozkład pożycia jest trwały, gdy okoliczności sprawy wskazują na wniosek, że nie jest możliwy powrót małżonków do siebie.

 

Obie przesłanki (trwałości i zupełności) powinny występować łącznie. W pozwie rozwodowym należy wskazać okoliczności świadczące o trwałym i zupełnym rozpadzie pożycia oraz należy wskazać dowody na poparcie zaistnienia tej okoliczności, np. dowód z zeznań świadka mogącego wykazać, że istotnie małżonków nie łączą już więzy charakterystyczne dla małżeństwa jak i nie ma szans na naprawienie relacji między małżonkami.

 

Przykład zupełnego i trwałego rozpadu pożycia z mojej praktyki: małżonkowie mieszkają razem, w jednym trzypokojowym mieszkaniu, posiadają dwójkę małoletnich dzieci, jednak na skutek wieloletnich kłótni związanych z trudną sytuacją materialną, strony oddaliły się od siebie w ten sposób, że nocują w dwóch pokojach, nie spędzają ze sobą czasu wolnego, nie spotykają się ze wspólnymi znajomymi, święta spędzają z rodziną jednak ze względu na dobro dzieci, mają odrębne budżety domowe (przy czym ona pokrywa opłaty czynszowe za mieszkanie, on raty kredytu). Sytuacja taka ma miejsce już ponad rok czasu, z tym, że w jej trakcie jedna z osób zaangażowała się w nieformalny związek z innym partnerem.

Taką sytuację można uznać za spełniającą warunki do orzeczenia rozwodu. Rozkład pożycia jest zupełny – brak wspólnego budżetu, zamieszkiwanie de facto oddzielnie, brak więzi emocjonalnej (wspólne spędzanie czasu). Dodatkowo rozkład pożycia należy uznać za trwały, skoro taka sytuacja twa ponad rok czasu, żadne z małżonków nie dąży do jej zmiany, ponadto jeden z małżonków zaangażował się w nieformalny związek.

 

Orzekając rozwód, sąd zawsze bada też który z małżonków ponosi winę w rozpadzie małżeństwa (art. 57 krio). Jednakże sąd może zaniechać orzekania o winie na zgodne żądanie małżonków. W praktyce w pozwie należy więc wskazać kto zdaniem wnoszącego pozew jest winny rozpadu pożycia małżeńskiego lub ewentualnie wskazać, że zdaniem powoda nie jest konieczne rozstrzygnięcie w zakresie winy. Jeżeli drugi małżonek zaakceptuje to (np. w odpowiedzi na pozew) i również wniesie o brak orzeczenia co do winy, to sąd zaniecha orzekania o winie. W wyroku sąd może więc orzec, że wina leży po stronie jednego z małżonków lub po stronie obojga małżonków lub bez winy. Jednak jeżeli małżonkowie wnieśli o nieorzekanie o winie, to orzeczenie o choćby braku winy jest niedopuszczalne.

 

Katalog czynników mogących skutkować uznaniem jednego z małżonków za winnego rozpadu pożycia (lub obydwoje małżonków) jest otwarty, tzn. przyczyny nie są ograniczone. Jako przykład winy w rozpadzie pożycia małżeńskiego można wskazać następujące zachowania naruszające obowiązki małżeńskie, tj. zdrada małżeńska, nadużywanie alkoholu, znęcanie się nad rodziną, brak zaspokajania potrzeb rodziny, znieważanie małżonka, bicie małżonka, a nawet zmiana religii w konkretnych okolicznościach sprawy czy nieuzasadniona odmowa współżycia płciowego (np. uzasadnioną przyczyną odmowy współżycia płciowego będzie znęcanie się małżonka żądającego pożycia). Należy podkreślić, że wina w rozpadzie pożycia małżeńskiego nie musi być jednakowa. Nie jest ona stopniowalna, na zasadzie większej winy i mniejszej. Nawet przyczynienie się jednego z małżonków do rozpadu pożycia małżeńskiego w dużo mniejszym stopniu może doprowadzić do uznania przez sąd wspólnej winy małżonków w rozpadzie pożycia małżeńskiego.

 

W wyroku rozwodowym sąd rozstrzygnie o władzy rodzicielskiej nad wspólnymi dziećmi stron, o kontaktach rodziców z dzieckiem oraz obowiązku przyczyniania się do zaspokojenia potrzeb dziecka przez każdego z rodziców (tzw. alimenty). Jeżeli w innym postępowaniu sądowym toczy się niezakończony spór co do alimentów to sprawa powinna być przekazana do rozstrzygnięcia w sprawie o rozwód.


Sąd powinien uwzględnić pisemne porozumienie rodziców co do sposobu wykonywania władzy rodzicielskiej nad dzieckiem. W wyroku rozwodowym można ograniczyć prawa rodzicielskie jednego z rodziców do określonych uprawnień względem dziecka. Orzeka się też o sposobie korzystania ze wspólnego mieszkania, w tym może orzec eksmisję jednego z małżonków rażąco naganie się zachowującego (np. znęcającego się nad rodziną). Sąd pod uwagę weźmie przede wszystkim potrzeby mieszkaniowe małżonka sprawującego bezpośrednią opiekę nad dziećmi. W wyroku rozwodowym można też żądać podziału majątku wspólnego. W praktyce żądanie takie zostanie uwzględnione wyłącznie w przypadku przedstawienia sądowi zgodnego planu podziału majątku wspólnego.

 

W konsekwencji w pozwie o rozwód w przypadku posiadania wspólnych dzieci (a nie wszystkich dzieci, np. z poprzedniego małżeństwa) należy sformułować żądanie dotyczące powierzenia władzy rodzicielskiej jednemu z małżonków lub pozostawienia władzy rodzicielskiej obojgu małżonkom, dalej żądanie w zakresie kontaktów z dziećmi oraz o alimenty. Porozumienie między rodzicami odnośnie sposobu wykonywania władzy rodzicielskiej jest możliwe, jeżeli władza rodzicielska zostanie powierzona obojgu rodzicom.

 

W porozumieniu dotyczącym sposobu wykonywania władzy rodzicielskiej powinny być wskazane takie kwestie jak: uregulowanie kwestii zamieszkania dzieci, np. przy matce,  sposobu, kontaktów z dziećmi, np. mąż ma prawo zabierać dzieci dwa razy w tygodniu we wtorki i czwartki od 16 (po przedszkolu) do 20, a następnie będzie odwoził je do miejsca zamieszkania matki, ponadto będzie zabierał dzieci co drugi weekend od godziny 16 w piątek do godziny 20 w niedzielę. Uregulować należy kwestię kontaktów w święta, urodziny dzieci oraz wszelkie inne możliwe do identyfikacji okazje, tak aby zminimalizować możliwość późniejszego sporu w tym zakresie.

 

Kwestia uregulowania kontaktów z dziećmi jest w przypadku konfliktu rodziców bardzo ważna. Można ją uregulować także w postępowaniu przez sądem rodzinnym, np. w przypadku, gdy nie ma jeszcze wniesionego pozwu o rozwód albo strony pozostają w konkubinacie. Jest bowiem tak, że w przypadku braku uregulowania kwestii władzy rodzicielskiej i kontaktów z dziećmi, władza rodzicielska przysługuje obojgu rodzicom i dochodzi do „porwań rodzicielskich”. Jedno z rodziców może więc skutecznie ukryć dzieci przed drugim rodzicem lub uniemożliwiać kontakt z dzieckiem kierując się swoimi subiektywnymi odczuciami, przy czym drugi rodzic bez odpowiedniego rozstrzygnięcia sądu nie będzie w stanie nic z tym zrobić. Pozostawienie pełnej władzy rodzicielskiej obydwojgu rodzicom oznacza bowiem, że każde z rodziców ma prawo zabrać dziecko, a drugi z rodziców nie ma możliwości powstrzymania tego faktu bez rozstrzygnięcia sądu (nie jest np. możliwa skuteczna interwencja policji, gdyż rodzic posiadający pełnię praw rodzicielskich nie może popełnić przestępstwa tzw. porwania rodzicielskiego).

 

Na skutek rozwodu sąd może: powierzyć władzę rodzicielską obojgu rodzicom lub powierzyć jej wykonywanie jednemu z rodziców ograniczając uprawnienie drugiego do konkretnych obowiązków i uprawnień (np. decydowania w ważnych sprawach związanych z edukacją dziecka), lub może pozbawić władzy rodzicielskiej jednego lub oboje rodziców lub też zawiesić władzę rodzicielską każdemu z rodziców. Odpowiednie żądanie w tym zakresie należy sformułować w pozwie. Powierzenie władzy rodzicielskiej obojgu rodzicom jest możliwe tylko wtedy, gdy porozumieli się oni co do sposobu wykonywania władzy rodzicielskiej przedstawiając pisemne porozumienie w tym zakresie i dotyczące kontaktów z dzieckiem.

 

Wybór rodzica, któremu w braku porozumienia przypadnie władza rodzicielska jest uzależniony od dobra dziecka. W praktyce w razie sporu w tym zakresie właściwe jest przeprowadzenie dowodu z opinii biegłych czy odpowiednich instytucji dla określenia stopnia zaangażowania dziecka uczuciowego w stosunku do rodziców, właściwości psychicznych rodziców oraz prognozy dotyczącej korzystnego wpływu rodziców na przyszły przewidywalny rozwój dziecka. Przy orzekaniu, któremu z rodziców powinna przypaść pełnia władzy rodzicielskiej zazwyczaj sąd bierze pod uwagę z którym z rodziców dziecko mieszkało przez rozwodem. Polski kodeks rodzinny i opiekuńczy nie reguluje też kwestii opieki naprzemiennej (czyli zamieszkiwanie dziecka w określonych odstępach czasu raz u jednego a raz u drugiego z rodziców). Możliwe jest jednak orzeczenie w wyroku rozwodowym takiego sposobu sprawowania opieki nad dziećmi, zarówno na podstawie pisemnego porozumienia małżonków jak i na podstawie przekonania sądu o zgodności takiego rozwiązania z dobrem dziecka.

 

Ważne – orzeczenie w zakresie władzy rodzicielskiej w prawomocnym wyroku rozwodowym może być następnie zmienione przez sąd opiekuńczy w razie zmiany okoliczności.

 

W pozwie o rozwód należy sformułować też żądanie zasądzenia alimentów. Ich wysokość jest uzależniona od możliwości zarobkowych uprawnionego. Możliwości zarobkowe to nie jest to samo co faktyczne aktualne zarobki. Możliwości zarobkowe to coś więcej, gdyż można uznać, że zobowiązany do zapłaty alimentów ma wyższe możliwości zarobkowe niż faktycznie zarabia (czyli nie w pełni je wykorzystuje). W pozwie można wnosić o złożenie przez drugą stronę odpowiednich zaświadczeń dotyczących uzyskiwanych dochodów (np. PIT), należy też wykazać własne możliwości zarobkowe. Dokładnie należy określić potrzeby dzieci, w tym np. żywieniowe, ubraniowe, koszty szkoły, przedszkola, nauki także nieformalnej, np. korepetycje, koszty wakacji, wizyt w salach zabaw, kino itd. Wysokość alimentów będzie uzależniona od dotychczasowego poziomu życia rodziny. I tak, jeżeli rodzina żyła skromnie, mając dochody na niskim poziomie, co wiązało się też z np. mniejszymi możliwościami w zakresie spędzania wakacji, to nie powinno się żądać wysokich alimentów argumentując to koniecznością opłat za zagraniczne wakacje. Takie żądanie będzie natomiast usprawiedliwione w przypadku dzieci przyzwyczajonych do wyjazdów zagranicznych. Generalną zasadą jest próba utrzymania poziomu życia dzieci na minimum dotychczasowym poziomie. Wykonywanie obowiązku alimentacyjnego może też polegać na osobistych staraniach o utrzymanie i wychowanie dziecka. W praktyce sąd bierze pod uwagę zarobki obydwojga małżonków, określa następnie potrzeby dzieci (wysokość wydatków na dzieci), bierze pod uwagę z którym z rodziców dziecko mieszka, a następnie ustala np. procentowo jaki jest udział każdego z rodziców w utrzymaniu dziecka. Np. potrzeby dziecka określono na 2000 zł miesięcznie, dziecko przebywa u matki, która przez to więcej czasu poświęca na jego wychowanie, przez co jej udział w kosztach utrzymania dziecka to powinno być 30%, zatem 70% przypada na ojca – należne alimenty to 1400 zł.

 

Sąd w wyroku rozwodowym musi rozstrzygnąć kwestię alimentów, choćby istniało uprzednie porozumienie rodziców w tym zakresie i było wykonywane.

 

Kwestię alimentów można zawrzeć w ugodzie, z tym, że niedozwolone jest zrzeczenie się roszczeń alimentacyjnych w imieniu dziecka. W razie zmiany okoliczności sąd rodzinny może po wyroku rozwodowym orzec o zmianie wysokości alimentów, poprzez ich podwyższenie jak i zmniejszenie.

 

Ważnym jest, aby w pozwie rozwodowym strona sprawująca opiekę nad dziećmi żądała zabezpieczenia roszczenia w zakresie alimentów poprzez określenie świadczenia na zaspokajanie potrzeb rodziny na czas trwania procesu. Zabezpieczenia można też żądać w zakresie rozstrzygnięcia o wspólnym zamieszkiwaniu stron na czas procesu, np. z uwagi na nieodpowiednie agresywne zachowanie jednego z małżonków. Dodatkowo w pozwie należy w takim wypadku żądać eksmisji małżonka ze wspólnie zamieszkiwanego mieszkania.

 

Dodać także należy, że osoba, która nie została uznana za wyłącznie winną rozpadu pożycia małżeńskiego może żądać, na wypadek znalezienia się w niedostatku, alimentów na swoją rzecz.